Każdy golfista popełnia błędy w technice swingu. Nawet gracze zawodowi pracują nad drobnym korektami.
Niektóre błędy mają większy wpływ na efekt uderzenia czyli lot piłki, niektóre mniejszy.
Przykładowo tzw. overswing jest błędem ale nie jest to błąd poważny i nie ma decydującego znaczenia na kierunek lotu piłki. Podobnie pozycja lewej ręki w szczycie backswingu i kilka innych drobnych błędów.
Jednak są błędy swingu bez korekty których uderzenie powtarzalne, celne i dalekie jest praktycznie niemożliwe. Błędy te powodują, że handicap gracza latami się nie zmienia lub zmienia się bardzo wolno, a po dojściu w okolice handicapu 4-5 zatrzymuje się na zawsze. Po prostu bez korekty najpoważniejszych błędów swing nigdy nie będzie powtarzalny i jedno na 3, 5, 7 uderzeń będzie zepsute, uniemożliwiając grę na par pola.
Bez wątpienia najpowszechniejszym, najgroźniejszym i niestety najtrudniejszym do korekty błędem jest ruch bioder w Forward swingu.
Najpierw omówię jak powinny się one poruszać prawidłowo, potem powiem jak wygląda powszechny błąd amatorów i wreszcie przedstawię sposób korekty tego błędu.
Oto jak powinien prawidłowo wyglądać ruch bioder w Forward swingu.
1. Oto szczyt Backswingu
Proszę zwrócić uwagę gdzie jest lewe biodro (proszę spojrzeć na drzewa daleko na horyzoncie).
Biodra są skręcone ok 45 stopni, a barki ok 90 stopni.
2. Oto pierwsza faza Forward swingu gdzie jak widać wystąpiły dwie rzeczy
Ciężar ciała przeszedł na lewą nogę i biodra przesunęły się w lewo – widać to na podstawie drzew daleko na horyzoncie.
Równocześnie nastąpił skręt bioder z pozycji 45 stopni do pozycji równoległej do linii uderzenia, a więc do 0 stopni skrętu.
Zwracam uwagę, że linia barków jest cały czas zamknięta.
3. W kolejnej fazie, gdy kij jest równolegle do ziemi linia bioder jest już otwarta, co widać poniżej
Stopień otwarcia bioder zależy od gibkości gracza i niektórzy gracze PGA Tour są w stanie otworzyć biodra ponad 40 stopni w tej fazie. Dla amatora otwarcie bioder w tej fazie o 20 stopni jest wystarczające, przy założeniu że linia barków jest cały czas zamknięta. Różnica w skręcie bioder i barków musi wynosić minimum 40 stopni.
Poniżej widać jak bardzo jest w stanie obrócić biodra w tej fazie Rory McIlroy i to jest zresztą jedna z przyczyn jego bardzo dalekich uderzeń driverem przy wzroście zaledwie 175 cm. Odwraca on biodra w tej fazie prawie o 90 stopni.
4. Wreszcie w fazie Impaktu pozycja ciała wygląda tak
Biodra są odwrócone do przodu o około 30 stopni, natomiast co jest bardzo ważne, linia barków jest równolegle do linii celu.
Tak to więc wygląda w teorii i w ideale.
Wtedy piłka leci:
a. Prosto – wskutek utrzymania pozycji barków równolegle do linii celu w momencie kontaktu z piłką
b. Daleko – wskutek różnicy w kątach skrętu bioder i barków (tzw. drugi X factor)
Gdzie amatorzy mają największy problem tj. gdzie występuje u nich błąd ?
Występuje pomiędzy punktem 2 a 3 tj. pomiędzy
tym i tym
U znakomitej większości amatorów biodra się zatrzymują w pozycji równoległej do linii uderzenia, góra ciała i ręce przelatują na ogół gdzieś w lewo.
Powstaje tzw. chicken wing i różne złe rzeczy dzieją się z kontaktem z piłką.
Biodra nie mogą się zatrzymać w swoim ruchu skrętnym w lewo, obracają się cały czas.
Bardzo dobrymi dwoma punktami kontrolnymi są:
a. Przy równoległej pozycji kija w Forward swingu (tzw. faza Delivery) biodra już powinny być otwarte
b. W momencie kontaktu z piłką biodra są już zdecydowanie otwarte w stosunku do linii celu, a barki równolegle do niej
U wszystkich graczy zawodowych, ale również u graczy z handicapami w okolicach 0, można zaobserwować te prawidłowości.
Oto jedna z juniorek z handicapem 0, na treningu u mnie w Tajlandii w tych dwóch pozycjach.
To pozycja Delivery i wyraźnie widać lewy pośladek (biodra już otwarte) oraz wyraźnie zamkniętą linię barków.
A to pozycja Impaktu, gdzie jak widać biodra obróciły się jeszcze bardziej, a linia barków jest równolegle do linii celu.
Juniorka ta gra generalnie na par pola i czasem poniżej par. Ma 16 lat i stoi na progu kariery zawodowej.
A oto te same pozycje u gracza z handicapem 15 w Polsce, podczas jednego z moich obozów.
Jak widać biodra obróciły się bardzo mało od początku Forward swingu i w pozycji Delivery nawet nie są równolegle do linii celu, nie mówiąc już ich otwarciu.
Kij jest w takiej pozycji, że trudno sobie wyobrazić aby zaatakował piłkę od wewnątrz.
A to pozycja Impaktu tego gracza.
Jak widać biodra są równolegle do linii uderzenia, natomiast barki już są lekko otwarte.
A więc jest odwrotnie niż należy zrobić.
Dodatkowo widać drogę out-to-in główki kija i jest ona wyraźnie otwarta.
Efektem może być pull, slice, top piłki, a więc nieprawidłowy jej lot.
Co jest przyczyną tego błędu u większości amatorów ?
Otóż generalnie jest nią chęć „mocnego uderzenia” piłki i rozpoczęcie ruchu w Forward swingu górną połową ciała, głównie rękami.
Jak ćwiczyć ten ruch bioder, który fachowo po angielsku nazywa się „to clear the hips”, a po polsku można to nazwać „otwierać biodra w Impakcie” ?
Cały czas podkreślam, że pomimo iż biodra są otwarte w Impakcie, to linia barków jest równolegle do linii uderzenia.
Ćwiczenie
Poniżej opisane ćwiczenie należy ćwiczyć w ściśle opisany sposób w dwóch etapach.
Etap 1 to tylko ruch skrętny bioder.
Etap 2 to najpierw boczne przesunięcie bioder i potem ich skręt.
Etap 1
Znajdujemy na driving rangu ścianę, kolumnę, słup, a w najgorszym przypadku używamy do tego torby golfowej. Ustawiamy się względem tej ściany-kolumny tak:
Czarny prostokąt to owa ściana-kolumna, brązowy prostokąt to nasze biodra, niebieski to nasze barki, czarna pionowa kreska to kij. Czerwona linia to prostick który zatykamy za przednie dwie szlufki naszych spodni tak, że wystaje on tylko z lewej strony na 50-80 cm.
Jak widać stoimy w pozycji setupu przed ścianą–kolumną o 1-2 stopy i znajduje się ona około 50-80 cm na lewo od nas, nie dalej niż koniec prosticka.
Wygląda to tak (patrząc od strony kierunku uderzenia).
Teraz możemy zacząć ćwiczenie.
a. Wykonujemy wolno zamach, przy czym wystarczy na początku niedużo, ale z czasem robimy pełny zamach.
Jak widać na schematycznym rysunku biodra (wraz z prostickiem) obróciły się o 45 stopni, a barki o 90 stopni.
b. Zaczynamy bardzo powoli Forward swing, kontrolując świadomie skręt bioder, aż do pozycji kiedy kij jest równolegle do linii celu i do ziemi.
Jak widać na rysunku schematycznym poniżej biodra już się powinny otworzyć i koniec prosticka lekko dotknie ściany-kolumny.
Linia barków jest cały czas zamknięta.
Wygląda to tak.
Skręcając biodra wyraźnie czujemy, że prostick dotknął ściany-kolumny.
c. Kontynuujemy dalej skręt bioder i doprowadzamy kij do pozycji impaktu, a linię barków do pozycji równoległej do linii uderzenia.
Schematycznie wygląda to tak, prostick lekko się ugnie.
A tak wygląda to na zdjęciu
Tę sekwencję ruchu „a-b-c” powtarzamy WOLNO 10 razy bardzo kontrolując ruch skrętny bioder i przed wszystkim pozycję Delivery, gdy kij jest równolegle do ziemi i linii celu, a biodra już otwarte.
Po 10 powtórzeniach podchodzimy do piłki (cały czas z prostickiem zatkniętym w szlufki) i uderzamy 5 piłek starając się odwzorować poprzednie uczucie skrętu bioder. Na początku robimy mały zamach (lewa ręka na godzinę 8 lub maksymalnie na 9) i dopiero po kilku treningach robimy pełny zamach przy uderzeniu.
I znowu 10 powtórzeń przy ścianie-kolumnie (świadomie i powoli z pełną kontrolą) i 5 uderzeń.
Robicie tak minimum 10 serii na jednym treningu techniki co da 100 powtórzeń bez piłki i 50 uderzeń. Ćwiczycie to systematycznie przez okres miesiąca.
Etap 2
Po opanowaniu i nagraniu tego ruchu, gdy macie pewność, że biodra wyprzedzają barki, wprowadzacie jeszcze jeden element – boczne przesunięcie bioder, bez ich odrywania od linii początkowej.
O co chodzi ?
Spójrzcie na Adama Scotta w trzech pozycjach – Setup, szczyt Backswingu i Impakt.
Pionowa czerwona linia jest w tym samym miejscu i jak widzicie jego pośladki się od niej nie odrywają podczas całego swingu. Zapewnia to bardzo dużą precyzję uderzenia i jego powtarzalność.
Jak to ćwiczyć ?
Musicie na driving rangu oprócz ściany-kolumny z przodu, znaleźć jeszcze ścianę o którą oprzecie się pośladkami w setupie.
Schematycznie wygląda to tak.
Następnie robicie zamach i w pierwszej fazie Forward swingu przesuwacie biodra w lewo, równocześnie skręcając je. Schematycznie wygląda to tak.
Jak widać nie odrywacie pośladków od ściany za plecami, a przesuwacie je wzdłuż niej.
Następnie kontynuujecie skręt bioder, aż prostick dotknie ściany-kolumny po lewej stronie.
Jak widać biodra i całe ciało, przesunęły się najpierw w lewo i równocześnie skręciły się, ale pośladkami cały czas dotykamy ściany za plecami.
I znowu 10 wolnych powtórzeń i 5 uderzeń piłki.
Zamiast ściany z tyłu można też stosować tzw. Barierę, patrz zdjęcie poniżej.
Stoimy za Barierą (zrobioną z niebieskich plastikowych rurek), która jest do wysokości połowy uda.
Bariera zapobiega zbytniemu wychodzeniu z biodrami do przodu w skręcie i wymusza ruch lateralny.
Mam nadzieję, że systematyczne i niestety długotrwałe powtarzanie ćwiczenia w dwóch etapach, raz na zawsze nauczy Was prawidłowego przesunięcie i skrętu bioder.
Na zakończenie rzecz najważniejsza dla przypomnienia.
Punktem kontrolnym jest pozycja Delivery, gdy kij jest równolegle do ziemi i linii celu, a biodra już powinny być otwarte.
Wasza gra natychmiast stanie się lepsza, ale uwaga !
Aby przezwyciężyć ten zły nawyk potrzeba niestety kilku tygodni regularnych ćwiczeń, a czasem nawet kilku miesięcy.
Jednak nagroda będzie duża – prosta droga do handicapu 0.
Krzysztof Czupryna
PGA Asia
Target54.eu