Możliwość 4 – piłka jest blisko od greenu w gęstszym rough
Jest to niewątpliwie bardzo trudna sytuacja.
Zbyt słabe czy nieumiejętne uderzenie spowoduje, że piłka zostanie w rough, a uderzenie zbyt silne spowoduje, że piłka wyleci za green.
Do legendy przeszło wykonanie uderzenia przez Tigera Woodsa podczas turnieju Memorial w 2012 roku.
Jego piłka leżała 4-5 metrów od brzegu greenu, ale na bardzo silnym spadku. Na dodatek położenie piłki nie było najlepsze, gdyż leżała w głębszej trawie, a żeby było jeszcze trudniej, to green opadał od niego, a za greenem była woda.
Trudno sobie wyobrazić gorszą sytuację. Tiger Woods wziął wedge 60, otworzył jeszcze główkę i co za tym idzie, ustawił się na lewo od celu (otworzył postawę). Ustawił się do piłki tak, że znajdowała się trochę z przodu środka postawy z uwagi na jej położenie w trawie.
Przyjął też niższą postawę, uginając bardziej kolana. W backswingu zagiął nadgarstki, chcąc jeszcze bardziej zwiększyć wysokość lotu piłki. Poprowadził główkę wzdłuż linii stóp, czyli „podciął” piłkę ciągnąc główkę wzdłuż zbocza i zakończył bardzo w lewo od ciała. Efekt? Po wysokim locie piłka upadła na green i… wpadła do dołka.
Jack Nicklaus, obecny przy tym uderzeniu, nazwał je „najbardziej niewiarygodnym uderzeniem, jakie kiedykolwiek widział”.
Oczywiście żaden, nawet bardziej zaawansowany amator nie ma szans aby wykonać w sposób powtarzalny tego typu uderzenie.
Dla niego celem powinno być po prostu bezpieczne wybicie piłki na green.
Jak to zrobić ?
Bierzemy wedge 56 i ustawiamy się do piłki tak, że znajduje się ona na prawo od środka postawy.
Przykładamy łopatkę kija do piłki jak na zdjęciu poniżej.
Jest więc ona prostopadle do linii celu, a nawet lekko zamknięta.
Ciężar ciała przenosimy na lewą stopę.
Pozycja rąk w setupie jest bardziej z przodu piłki, shaft kija pochylony do przodu bardziej niż normalnie.
Samo uderzenie to tzw chop czyli wybicie.
W zamachu należy silnie zagiąć nadgarstki i po prostu bezwładnie spuścić kij na piłkę, wybijając ją z trawy. Ruch kija do dołu powinien być tak prosto na piłkę, jak tylko jest to możliwe.
Po uderzeniu piłki kij pozostaje w ziemi, brak jest follow through.
Uderzenie to jest bardzo skuteczne tj. zawsze wybije piłkę z głębokiego rough, ale niestety nie ma w nim dużej kontroli odległości lotu piłki. Ponadto po upadku piłka potoczy się stosunkowo daleko.
Jednak po wielu ćwiczeniach można nabrać wprawy i gracz będzie wiedział i czuł o ile ma zagiąć nadgarstki w backswingu i jak duży ma być zamach do danego dystansu lotu piłki.
Krzysztof Czupryna
PGA Asia
Target54.eu