W naszym wspaniałym, bezproblemowym życiu jedną z najtrudniejszych rzeczy na jakie składa się to nieskomplikowane życie jest składanie życzeń. Musimy przez to przejść przy okazji urodzin, imienin, przeróżnej maści świąt. Stajemy naprzeciw siebie i kombinujemy. Co mu pożyczyć. Pieniędzy nie pożyczymy, więc musimy pożyczyć coś słowami. Taniej, ale trudniej. Zdrowie ma, pieniądze ma, rodzina też kochająca. To co? Życzliwego sąsiada. Przecież on do ręki przyłóż i z naszym psem też wychodzi. Problem.
Pomogę Wam.
Zacznijcie tak : No to stary, jesteś zbyt mądry i inteligentny żebym miał Ci życzyć czegokolwiek. Pozostań nadal mądry i inteligentny – tego Ci życzę.
Robicie misia i po kłopocie.
Nie do końca. A co ze zdrowiem? Co z sądami? Co z urzędnikami, co w urzędach siedzą?
Możesz być najmądrzejszy, najinteligentniejszy, a pewnych rzeczy nie przeskoczysz.
Uwalniasz więc się od misia, spoglądasz głęboko w oczy obdarowywanemu życzeniami i dodajesz : rok 2018 będzie rokiem trudnym, ale z moimi życzeniami jakoś przez to przejdziesz.
Już jest ci wdzięczny.
A ty składasz : żebyś w chorobie nie trafił na szpital z doktorami z klauzulą „opt out”. Żebyś nie trafił do sądu dobrej zmiany. Żebyś czuł się chroniony przez TK, który przeczytał Konstytucję i zrozumiał co czyta. Żebyś nie trafił na urzędnika, który nie trzyma się reguł prawa, a linii przykazań dobrej zmiany.
No i masz przerąbane, bo obdarowywany życzeniami jest z dobrej zmiany. Czego wam w Nowym Roku nie życzę. Ze szczerego serca nie życzę.
Ps. zagrałem dzisiaj, tj. 30 grudnia dziewiątkę. Z kolejnej zgonił mnie deszcz. Zagrałem, jak zagrałem. Trochę siałem. Koniec. Kropka. Niestety znalazł się ciekawski i zapytał „jak zagrałeś?”
Odpowiedziałem zgodnie z prawdą „ dzisiaj grałem z wielkim rozmachem”. Można inaczej „Dzisiaj ? Super, nie wpadłem do żadnego dołka”.
Trzymajcie się ! Nowy 2018 Rok, to będzie rok. Handicapy w dół !, czego życzy Wam Caddy i siostra Caddiego.